W pierwszym spotkaniu czwartej kolejki Młodej Ligi U23 drużuna LOTOSU Trefla Gdańsk wygrała 3:0 (25:23, 25:21, 25:22) z Indykpolem AZS Olsztyn i odzyskała pozycję lidera grupy B.
Mecz LOTOSU Trefla z Indykpolem AZS pierwotnie miał się odbyć w sobotę, lecz z powodu weekendowych konsultacji SOS, został przełożony na dzisiejszy wieczór. Młodzi siatkarze z Gdańska i Olsztyna rywalizowali w hali treningowej Ergo Areny.
Po kilku chwilach równej walki w pierwszym secie LOTOS Trefl szybko uzyskał kilkupunktową przewagę. Olsztynianie dwukrotnie pomylili się w ataku, a z drugiej strony akcje skutecznie wykończyli Kacper Wnuk i dwukrotnie Maciej Kleinschmidt. Asa zaserwował Patryk Niemiec i Kleinschmidt dodał jeszcze „oczko” skutecznym blokiem. Ze stanu 3:4 gdańszczanie wyszli na prowadzenie 10:4. Siatkarze gospodarzy wykorzystywali kontry i punktowali zagrywką. Akademicy jednak nie odpuszczali. Ambitnie gonili rywali i w końcówce partii, po ataku Macieja Ostaszyka, zdołali zbliżyć się na 23:24. Podopieczni trenera Edward Pawluna nie dali odebrać sobie wygranej. Pierwszą piłkę setową skończył Wnuk.
Trener Pawlun dokonał trzech zmian w wyjściowej szóstce, wprowadzając na boisko Łukasza Gronkowskiego, Piotra Mikołajewskiego i Kacpra Chmielewskiego. Drugą partię lepiej zaczęli olsztynianie, a niemal wszystkie punkty były... dziełem gdańszczan. To dlatego, że zawodnicy LOTOSU Trefla, obok udanych akcji, popełnili też masę błędów. Indykpol zawdzięczał temu aż 9 punktow, prowadząc 11:8. Przy stanie 13:10 dla Indykpolu trener gdańszczan wziął przerwę na żądanie. Poskutkwoało. Miejscowi skończyli z prezentami dla przeciwników i zabrali się za odrabianie strat. Po blokach Gronkowskiego i Chmielewskiego wreszcie udało im się wyjść na prowadzenie (15:14). Od tej pory rywalizacja, choć wyrównana, toczyła się już pod kontrolą LOTOSU Trefla, który wygrał 25:21.
W trzeciej odsłonie wynik praktycznie cały czas oscylował wokół remisu, początkowo z minimalną przewagą Indykpolu AZS, w drugiej połowie zaś LOTOSU Trefla. Tym razem siatkarze obu drużyn już nie pozwalali sobie na żadne przestoje. Lpsi ponownie okazali się gdańszczanie, którzy po ataku Patryka Niemca wygrali 25:22.
Statuetkę dla MVP – najlepszego zawodnika w meczu otrzymał Maciej Kleinschmidt.
To już czwarte zwycięstwo LOTOSU Trefla, który pozostaje niepokonany. W tabeli grupy B gdańszczanie ponownie wskoczyli na pierwszą pozycję i wyprzedzają Łuczniczkę Bydgoszcz o 2 punkty.
LOTOS Trefl Gdańsk – Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:23, 25:21, 25:22)
LOTOS Trefl: Niemiec 6, Kulpaka 1, Kleinschmidt 14, Rymarski, Wnuk 8, Behrendt 2, Rembalski (libero) oraz Malinowski 1, Chmielewski 3, Bangrowski, Gronkowski 6, Mikołajewski 4.
Indykpol AZS: Mielczarek 10, Kulik 2, Ostaszyk 5, Fabisiak 2, Kubacki 4, Wodzyński, Ciunajtis (libero) oraz Zwoliński, Świdroń 9, Wądołowski, Jaczewski 1, Siemaszko (libero).
Dołącz do rozmowy o tej wiadomości na forum